Dwumasa w benzynie będzie spotykana coraz częściej. Coraz więcej kierowców będzie też borykać się z tym dość awaryjnym układem. Z reguły problemem jest nieodpowiedni sposób jazdy, który niszczy dwumas i skraca żywotność skrzyni biegów. Co będzie lepszym rozwiązaniem — usunięcie systemu dwumasowego koła zamachowego, stosowanie jego zamienników, a może zmiana naszych nawyków za kierownicą?
Dwumasa — co to jest?
Dwumasa łączy silnik z tarczą sprzęgła poprzez system tłumików i sprężyn. Zespół DKZ redukuje drgania i hałas powstające w trakcie pracy jednostki napędowej. Oprócz tego ułatwia zmianę biegów, poprawia komfort jazdy i chroni przekładnię przed zbyt szybkim zużyciem. Dzięki niemu auto ma mniejsze spalanie, płynniej rusza, a sprzęgło nie szarpie przy zwolnieniu. Dwumasowe koło zamachowe zmniejsza też opóźnienie przy dodawaniu gazu i pełni funkcję ochronną dla silnika. Dwumas jest montowany w skrzyniach manualnych i automatycznych, na przykład DSG. Może kojarzyć się nam głównie z autami z silnikiem diesla, ale wbudowywane jest również do nowych modeli samochodów benzynowych. Dwumasowe koło zamachowe ma około 90% współczesnych aut z silnikami benzynowymi oraz Diesla, które zjeżdżają z linii produkcyjnej. Już wkrótce trudno będzie nam uniknąć samochodu wyposażonego w DKZ. Lepiej więc nauczyć się odpowiednio eksploatować pojazd i przedłużyć prawidłowe funkcjonowanie tego kłopotliwego układu.
Koło dwumasowe – przyczyna kłopotów z autem
Nieprawidłowa eksploatacja czterech kółek z DKZ prowadzi do uszkodzenia dwumasy. Stąd już tylko krok do posypania się skrzyni biegów i serii kosztownych napraw. Szwankujący dwumas nie chroni elementów przekładni ani układu napędowego. Jeśli mimo awarii nadal jeździmy niesprawnym autem, możemy spodziewać się szybszego zużycia łożysk i synchronizatorów skrzyni biegów. Na liście możliwych zdarzeń będą także uszkodzenia półosi napędowych i wału.
Jak sprawdzić dwumas?
Uszkodzone DKZ daje przede wszystkim szereg specyficznych efektów dźwiękowych. Należą do nich hałasy i stuki przy zwalnianiu sprzęgła, włączaniu i wyłączaniu silnika. Do tego prowadzący auto wyczuje zwiększone drgania i szarpanie przy przyspieszaniu. Mogą pojawić się też kłopoty ze zmianą biegów. Mało doświadczona osoba może nie wyłapać przesłanek wskazujących na awarię koła dwumasowego. Wykrycie usterki tego rzędu jest bardzo ważne zwłaszcza przy sprawdzaniu używanego auta przed zakupem.
Uszkodzona dwumasa — jeździć, usuwać, a może kupić zamiennik?
Co najlepiej zrobić z usterką układu DKZ? Internetowi „specjaliści” doradzają usunięcie dwumasy albo zastąpienie jej standardowym lub sztywnym kołem zamachowym, pochodzącym z innej wersji tego samego silnika. Niestety zamiana oryginalnej części na „sztywną” będzie mocno odczuwalna. Jednostka będzie gorzej pracować, a podczas ruszania i jazdy szarpnięcia będą mocno przeszkadzać, zwłaszcza na mokrej nawierzchni. Taka podmianka może też pociągnąć za sobą koszty wymiany sprzęgła i mechanizmu wysprzęglającego. Praktyki, które miały na celu oszczędność, wystarczą jedynie na kilka miesięcy jazdy. Po tym czasie kierowca i tak wyda swoje na remont skrzyni biegów i elementów układu napędowego. My – jako eksperci samochodowi z Ekspertcar – polecamy wymianę DKZ na część oryginalną albo też tańsze rozwiązanie —regenerację. Jeśli zdecydujesz się odnowić dwumasę, wybierz sprawdzony zakład, który da Ci wydłużoną gwarancję na swoją pracę.
Jak wydłużyć żywotność koła dwumasowego – dobre praktyki
Wydatek na naprawę lub wymianę dwumasy można odłożyć w czasie dzięki prawidłowej eksploatacji samochodu. Modele z dwumasowym kołem zamachowym nie lubią sportowej jazdy. Nie sprzyjają im „strzały ze sprzęgła” spod świateł, gwałtowne hamowanie i wciskanie gazu czy szybkie przyspieszanie na wolnych obrotach. Elementom DKZ szkodzi regularne poruszanie się po mieście, hamowanie silnikiem i częsta jazda na sprzęgle. Niewskazane jest także poruszanie się przy niskich obrotach, bo dodatkowo obciąża to dwumasę. Stosowanie się do wskaźników zmiany biegów, które sprzyjają ekologicznej jeździe, niestety źle oddziałuje na DKZ. Również lepiej nie korzystać z systemów start&stop warto je wyłączyć, gdyż ich działanie zwiększa zużycie dwumasy. Tak samo, jak ciągnięcie mocno załadowanej przyczepy lub lawety. Jeżeli myślisz o zwiększeniu mocy swojego wozu, wybierz wyspecjalizowany i sprawdzony warsztat. W ten sposób unikniesz kłopotów z niewłaściwym dostrojeniem osprzętu silnika i kolejnych problemów podczas jazdy. Odpowiednio traktowane DKZ odwdzięczy się dobrą pracą i posłuży nawet przez ponad 200 tysięcy kilometrów. Dwumasa lubi długie trasy z łagodną zmianą biegów oraz spokojne operowanie sprzęgłem i gazem.
Samochody bez dwumasowego koła zamachowego
Jeżeli obawiasz się kłopotów z dwumasą i jednocześnie nie przeszkadza ci jazda kilkunastoletnim autem, możesz pokusić się o zakup samochodu, który fabrycznie jest pozbawiony DKZ. Na początku lat dwutysięcznych w wielu produkowanych modelach nie montowano tego kłopotliwego układu. Do aut z tej grupy, które sprawnie działają bez dwumasy, należą między innymi:
- Citroën Berlingo (1999 – 2010)
- Ford Focus (2005 – 2010)
- Ford Fiesta serii V I VI (>2001 i >2008)
- Mazda 3 (>2003)
- Opel Corsa (2000-2009)
- Opel Astra (2000-2005)
- Hyundai i30 (2006-2011)
- Kia C’eed (2007-2011)
- Peugeoty 206, 306 i 406 (>1999)
- Fiat Panda i Fiat Grande Punto (<2012)
- Renault Clio (2001-2006)
- Dacia Logan (2005-2012).
DKZ nie jest montowane w prostszych starszych silnikach, które znajdują się w nowszych autach: Renault (na przykład w Clio 1.2.), Skodzie, Volkswagenie i Seacie 1.6 MPI 102 KM, Hyundaiu i30 1.4 w benzynie i 1.4 CRDI. Dwumasy nie mają także Toyoty: Aygo, Auris, Avensis i Yaris w silnikach benzynowych. Jest więc w czym wybierać nawet spośród aktualnie produkowanych samochodów.
Pamiętaj jednak, że jeśli chcesz kupić samochód z drugiej ręki, przed transakcją powinieneś dobrze poznać jego prawdziwy stan techniczny. Pomogą Ci w tym rzeczoznawcy samochodowi z firmy Ekspertcar. Fachowcy przeprowadzą szczegółowe oględziny wybranego używanego auta i określą ewentualne koszty jego naprawy. Wybierz odpowiedni pakiet i skontaktuj się z nami na przetestowanie samochodu. Pomożemy Ci w kupnie auta, z którego będziesz zadowolony przez lata. Bez względu na to, czy będzie to dwumasa w benzynie czy też dwumas w dieslu. Działamy w takich miastach jak Białystok i Warszawa oraz w każdej miejscowości, w której znajdują się nasi klienci.